wonder anarchista...
Dokładnie, my anarchiści uwielbiamy palić biedaków.
Hehe, libertarianin!
Libertarianin? Ale czy wolność mojego koktajlu Mołotowa nie naruszałaby wolności biednych?
a słyszałeś żeby jakiś libertarianin przejmował się wolnością biednych? to filozofia wolności dla majętnych, co ich jacyś tam biedni obchodzą.also: http://www.gimp.org/windows/
wonder anarchista...
OdpowiedzUsuńDokładnie, my anarchiści uwielbiamy palić biedaków.
OdpowiedzUsuńHehe, libertarianin!
OdpowiedzUsuńLibertarianin? Ale czy wolność mojego koktajlu Mołotowa nie naruszałaby wolności biednych?
OdpowiedzUsuńa słyszałeś żeby jakiś libertarianin przejmował się wolnością biednych? to filozofia wolności dla majętnych, co ich jacyś tam biedni obchodzą.
OdpowiedzUsuńalso: http://www.gimp.org/windows/