Jak tak dalej pójdzie, to oddam Ci moją niszę "Rysowanie smętnych komiksów o sobie". Na niszę Daniela "Rysowanie przerażająco smętnych komiksów o sobie" musisz jeszcze poczekać.
nie miałem pojęcia że harcując anarchistycznie czy jakoś można zaglądać w rysowanie, co jest taakie niepoważne-zatem lepiej masiechyba, że harce zagląda-a z kilkaniem żartowałem, bo nie kumam tego żartu
Ej... jak to nie? :>
OdpowiedzUsuńJak tak dalej pójdzie, to oddam Ci moją niszę "Rysowanie smętnych komiksów o sobie". Na niszę Daniela "Rysowanie przerażająco smętnych komiksów o sobie" musisz jeszcze poczekać.
OdpowiedzUsuń:(
OdpowiedzUsuńPowinieneś zrobić interaktywny rysunek, żeby się "kliknięcia" dodawały :P
:(
OdpowiedzUsuń:(
OdpowiedzUsuń;(
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńO, przepraszam. Pomyliły mi się guziczki:
OdpowiedzUsuń:(
no doooobra...
OdpowiedzUsuńmyślę, że to tylko manipulacja, ale:
:(
minie komentujom bloga tak dużo a napisałem plis, no jak to jest, jutro rysuje coś o klikaniu
OdpowiedzUsuńOtusiunio tylko nie omieszkaj dodać jakiegoś nawiązania do kampanii reklamowej seksizmu w spreju - może kich firma PRowa coś ci odpali.
OdpowiedzUsuń:(
nie miałem pojęcia że harcując anarchistycznie czy jakoś można zaglądać w rysowanie, co jest taakie niepoważne-zatem lepiej masiechyba, że harce zagląda-a z kilkaniem żartowałem, bo nie kumam tego żartu
OdpowiedzUsuń